Hypervisory takie jak hyper-v, czy vmware optymalizują dostęp do dysku. Standardowy scheduler linuxa też. Może to obniżać ogólną wydajność.
W sieci można znaleźć poradę, że problem optymalizowania dostępu do danych należy rozwiazać np. przez dodanie parametru do /etc/grub.conf. Oczywiście niewiele to pomaga, bo np. CentOs 7 takiego pliku w ogóle nie ma. Jest jednak w miarę uniwersalne rozwiązanie dla linuxów korzystających z gruba i UEFI:
grubby --update-kernel=ALL --args="elevator=noop"
Niestety zmiana jest widoczna tylko w obecnie skonfigurowanych kernelach. Żeby była bardziej przyszłościowa, należy w pliku „/etc/default/grub” do linii GRUB_CMDLINE_LINUX= dopisać elevator=noop.