Red Hat / CentOS niestety nie rozpieszczają pod względem dostępności fajnych zabawek w standardowym repozytorium
Jedyne co znalazłem to 'pigz’ czyli rozwiązanie dające tę samą funkcjonalność co gzip, ale na wielu core’ach.
Trzeba oczywiście doinstalować:
yum install pigz
Niestety nie da się prosto odinstalować gzip’a i zastąpić go pigz’em. Ale zawsze można pokombinować 🙂
- Sprawdź jak wygląda twoja zmienna środowiskowa $PATH. Z root’a powinno to być coś w ten deseń:
echo $PATH
/usr/local/sbin:/sbin:/bin/:/usr/sbin:/usr/bin:/root/bin
- Zlokalizuj gdzie masz gzip’a. Standardowo jest w lokalizacji: /usr/bin/gzip
- Jak widać mamy niewielkie możliwości do podmienienia sobie gzipa z wykorzystaniem dowiązania symbolicznego, także zróbmy sobie linka w /sbin
sudo ln -s /usr/bin/pigz /sbin/gzip
- Teraz jeżeli uruchomienie komendy 'gzip’ bez ścieżki, odpali pigz’a.
Dla leniwców (albo kogoś kto nie ma roota) – można podmienić sobie komendę np. w menu Midnight Commandera.
W pliku: /etc/mc/mc.menu zamieniamy komendę 'gzip’ na 'pigz’:
Linia:
tar cf - "$Pwd" | gzip -f9 > "$tar.tar.gz" && \
po zmianie:
tar cf - "$Pwd" | pigz -f9 > "$tar.tar.gz" && \
voila